Każda z nas – kobiet marzy o drobnej, wysportowanej sylwetce rodem z Hollywood. W Internecie aż roi się od propozycji diet, głodówek i fantastycznych tabletek, dzięki którym rzekomo tracimy 10kg w zaledwie tydzień. Ile w tym wszystkim jest racji, czy da się osiągnąć ten upragniony wygląd idąc na po linii najmniejszego oporu?

Przede wszystkim dieta
Prawdopodobnie każda z nas przeszła w swoim dotychczasowym życiu minimum parę diet, a czasem mogły to być głodówki, niestety najczęściej bez większych wyników. Jak możliwe jest błyskawicznie schudnąć? To jest banalne, wystarczy tylko… jeść! Racjonalne odżywianie pobudza nasz metabolizm, przez co korzystniej wykorzystujemy wprowadzoną do organizmu razem z pokarmem energię. Bazowe jest spożywanie pięciu posiłków dziennie, starajmy się, żeby były one spożywane o z góry ustalonych godzinach. Oczywiście powinny być to potrawy tzw. zdrowej kuchni, pełnoziarniste makarony, kasze, białe mięso i ryby, uzupełnione o warzywa i owoce.

Do biegu, gotowi… sport!
Tak samo istotna jest aktywność fizyczna. W pierwszej fazie, zwłaszcza osobom z dużą nadwagą, poleca się spacerowanie ok. pół godziny dziennie. Gdy czujemy się już na siłach i nasza waga nieco się obniża możemy zapisać się na pływanie bądź też zajęcia typu pilates. Zaleca się też korzystać z siłowni i wykupić specjalnie ułożony dla nas przez trenera plan treningowy.

Róbmy wszystko z głową
Każda kobieta przechodząc na jakąś dietę chciałaby natychmiastowych zmian. Nie oszukujmy się jednak – błyskawiczny spadek wagi kończy się najczęściej efektem jo-jo. Najszybszym pomysłem na osiągnięcie oczekiwanej sylwetki jest połączenie zdrowej diety oraz ćwiczeń fizycznych. Pamiętajmy zatem, by pogoń za wymarzoną sylwetką nie przysłoniła nam zdrowego rozsądku.